Rezonans Schumanna, zjawisko potocznie określane „pulsem Ziemi” zostało po raz pierwszy odkryte i nazwane przez niemieckiego fizyka, Winfrieda Otto Schumanna w 1952 r. Ustalono, że głównym źródłem energii zasilającej rezonans są wyładowania elektryczne, powstające w atmosferze ziemskiej. Na kuli ziemskiej występuje średnio około 100 wyładowań w ciągu sekundy. Ponadto takim źródłem może być burza magnetyczna, a także sieć energetyczna, której częstotliwość według standardów amerykańskich (60 Hz) pokrywa się z jedną z harmonicznych.
Wyładowania łączą się i stają się silniejsze, tworząc fale elektromagnetyczne, krążące wokół Ziemi, dopóki nie zostaną pochłonięte. Wytwarzają swego rodzaju puls między Ziemią a niższą jonosferą.
Pierwsza próba detekcji fal ELF została podjęta znacznie szybciej niż Schumann ją określił, bo już w 1890 r. Prof. A.E. Kenelly, autor koncepcji istnienia jonosfery, przyjął że oprócz światła i ciepła Słońce emituje także zaburzenia elektromagnetyczne o częstotliwościach słyszalnych. Mimo słuszności tego założenia, z powodów sprzętowych pierwsze obserwacje naturalnego szumu planety w zakresie ELF nie powiodły się. Zostały przeprowadzone dopiero w 1960 r.
Wpływ na człowieka
Puls Ziemi jest nie bez znaczenia dla naszego samopoczucia. Dziś wiemy, że może przyjmować zarówno wartości dodatnie jak i ujemne, co odbija się w naszych uczuciach i w naszym stanie zdrowia. Niestety wpływ negatywny jest często bardzo wyraźny, i aby wspomóc w tym czasie organizm należy dbać o spokój, nawadniać ciało, zdrowo się odżywiać. Pomaga również przyjmowanie witamin z grupy B, relaksacja czy słuchanie łagodnej muzyki. Należy unikać używek, przesiadywania w internecie, czy nadmiernego pobudzenia.
Na „minus”:
– bezsenność lub nagłe nocne wybudzenia
– uczucie zmęczenia po obudzeniu
– intensywne przeżywanie przykrych wydarzeń
– osłabienie i zawroty głowy
– dzwonienie i piski w uszach
– odczucia gorąca w głowie, migreny
– nieregularne lub przyspieszone bicie serca
– przemijający ból różnych części ciała /głównie szczególnie napiętych lub „po przejściach”/
– uczucie dokuczliwego wewnętrznego napięcia /u osób cierpiących na nerwicę nawet atak paniki/
– wyraźne zmiany w łaknieniu: ekstremalny głód lub brak głodu
– gwałtowne wahania nastroju
– poczucie „rozbicia”, objawy „grypopodobne”
– realistyczne, koszmarne sny
– odczucie, że świat jest jakby „za mgłą”
– uczucie złości, gniewu, irytacji
– nadwrażliwość na hałas, dotyk, itp. bodźce sensoryczne
– natłok myśli
– roztargnienie
– nerwowość, wybuchy gniewu
– trudności w skupieniu uwagi
– uczucie zmęczenia „bez powodu”
– inne, niecodzienne, skrajne odczucia
Na „plus”:
– pozytywna ekscytacja
– wrażenie rozpierającej energii
– intensywne przeżywanie pozytywnych emocji
– odczucia wyostrzonej percepcji/zmysłów
– wyjątkowo dobry i głęboki sen
– nadzwyczaj dobre samopoczucie
– wyraźny przypływ energii
– wzrost intuicji
– odczucie „większej przestrzeni”
– wrażenie bycia w wyjątkowej harmonii ze sobą i z kosmosem
– realistyczne, „magiczne” sny, pełne abstrakcji
– wyraźna zmiana percepcji czasu
– intensywne odczuwanie wyższych emocji /np, miłość, bliskość/
– nagłe zwiększenie zdolności poznawczych
– większa odporność na stres
– objawy wszechmocy na granicy manii
– jasność myślenia
– „olśnienia”, przynoszące rozwiązania życiowych problemów
– nadzwyczajne poczucie spokoju
– lepsza koncentracja
– zwiększona kreatywność
– otwartość na nowe wyzwania
– przyrost sił
– trudne do opanowania wybuchy radości
– inne, niecodzienne, skrajne odczucia
Nie mamy wpływy na to, w jaki sposób oddziałuje na nas Rezonans Schumanna, ale od nas zależy jak sobie poradzimy z jego negatywnymi konsekwencjami. Dbanie o siebie z miłością i uważną życzliwością pomoże nie tylko nam samym, ale również otoczeniu.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: 0hz.pl