„ZOSTAŃ W DOMU” to hasło, towarzyszące tegorocznej wiośnie no i niestety wakacjom. Z uwagi na zagrożenie infekcji koronawirusem większość z nas zapewne zrezygnuje ze swoich wyjazdowych planów. A gdyby tak uratować lato i „zostać w domu” na kółkach?
Kemping to najbezpieczniejsza forma spędzania urlopu na chwilę obecną. Szczególnie, że nie do końca wiadomo jeszcze jak wyglądać będą pobyty i środki zapobiegawcze w hotelach, czy kurortach obleganych co roku przez rzesze turystów. Przedstawiamy zestawienie najciekawszych i najbardziej nowatorskich pomysłów na kemping. Niektóre z pewnością was zaskoczą…
- Wehikuł czasu to byłby cud…
The Classic American Dream Trailer- to jeden z kilku niepozornych „domów na kółkach” w naszym zestawieniu. Niewielka, ale komfortowa przyczepa w stylu vintage została wyposażona w umocowaną na dachu łódkę. Wnętrze zostało zaprojektowane tak, aby noc spędzić mogły tam 2 osoby. W dzień natomiast spokojnie można umieścić w niej rozkładany stolik wraz z krzesłami. Wyjęta rodem z lat 60-tych przyczepa dostępna jest w dopasowanych do osobowości wariantach kolorystycznych. W środku również zaprojektować ją można według indywidualnych potrzeb. Cena pojazdu uzależniona jest od wyobraźni kupującego. Najtańszy model nabyć można za 37 tys. , najdroższy sprzedany do tej pory kosztował 50,4 tys.
- Małą rzecz, a cieszy…
The Sealander – to przyczepa, której główną zaleta jest niewielki rozmiar i waga. Lekka i przyjemna dla oka konstrukcja nadaje się do małych miejskich samochodów. Nie będzie większego problemu z jej przechowaniem, ponieważ w zimie może stać na parkingu pod blokiem, w garażu, czy w ogrodzie. Ergonomiczny dom na kółkach z powodzeniem utrzymuje się na powierzchni wody. Dlatego oprócz bazy noclegowej, może posłużyć za łódkę. Koszt przyczepo- łódki wynosi 87,3 tysiąca złotych.
- Z przytupem i tarasem…
Romotow jest sporych rozmiarów przyczepą, ze świetnym nagłośnieniem i podestem zaprojektowanym z myślą o imprezach. Wysuwana, odkryta cześć może posłużyć za taras, na którym w akompaniamencie ptasiego śpiewu czytać będziesz książkę lub podest do tańczenia. Dodatkowa przestrzeń rozkłada się pod kontem 90 stopni. Jest to propozycja o zdecydowanie większych gabarytach i cenie niż poprzednie. W jej wnętrzu przewidziane są miejsca do spania dla 4 osób, spora łazienka oraz kuchnia. Wynalazek wyposażony jest w klimatyzację, dlatego jej właścicielom nie straszne upały. Romotow to bardzo drogie przedsięwzięcie, które ukarze się na rynku w wersji limitowanej już niedługo. Cena futurystycznego pojazdu ma sięgać nawet 1,5 mln złotych.
- Niby nie wygląda, ale…
Wróćmy jednak na ziemie, wyżej wymienione cacka nie są raczej w zasięgu większości z nas, w przeciwieństwie do przyczepy Hitch Hotel. Na pierwszy rzut oka nie przypomina ona, co prawda standardowego wozu kempingowego. Wygląda raczej jak zamontowany z tyłu wozu bagażnik na rowery. I w tym właśnie tkwi jej urok. W rzeczywistości jest to przyczepa, która po rozłożeniu zmieścić może 3 śpiące osoby, a zamontowana z tyłu samochodu faktycznie stanowić może schowek na sprzęty lub rowery. Jest estetyczna, funkcjonalna, a przede wszystkim -jej koszt nie przekracza 13 tys. złotych.
- Rowerem przez świat
Na koniec zostawiamy najbardziej zaskakującą propozycję. Wide Path Camper to przyczepa, którą zamontować można do roweru. Jest lekka, a jej rozmiary to tylko pozory. Po rozłożeniu w wynalazku spać mogą wygodnie 2 osoby. Po złożeniu łózka, w trakcie dnia wytrawni podróżnicy mogą wygodnie zasiąść przy stole. Umieszczone we wnętrzu siedziska przewidziane są na 4 osoby. Koszt przyczepy rowerowej to nie więcej niż 18 tysięcy złotych.
To tylko kilka z dostępnych rozwiązań. Ceny mniej wymyślnych przyczep kempingowych startują od 3 000 złotych, a mnóstwo ofert kupna znaleźć można także na rynku wtórnym. Przyczepa kempingowa jest inwestycją w dobrą zabawę, wolność, a nawet bezpieczeństwo, jeśli wziąć pod uwagę koronawirusową rzeczywistość. Dlatego warto zastanowić się nad tą alternatywą dla standardowych form wypoczynku.
Opracowanie: Kasia Maj
Źródło: f5.pl